Grzybobranie 2024

Sezon grzybowy na Dolnym Śląsku rozpoczęty. Gdzie znaleźć kanie, borowiki i koźlarze?

2024-09-26 15:38

Na Dolnym Śląsku mamy pełno lasów. Można się tu nie tylko zrelaksować spacerując, ale i nazbierać do wiadra mnóstwo grzybów. Właśnie rozkręca się sezon na grzybobranie w województwie dolnośląskim, o czym już od kilku dni informują miłośnicy tych leśnych okazów.

Grzybobranie 2024 na Dolnym Śląsku. „Istny wysyp kani”

O tym, że grzybów coraz więcej w dolnośląskich lasach donosi chociażby blog Pieprznik. Ostatnie opady deszczu sprawiły, że takich leśnych okazów jest całkiem sporo.

- Istny wysyp kani! Jeszcze głównie nierozwinięte, w formie pałek, ale były też w miarę rozwinięte. Ktoś się zdziwi, jak tam się przejedzie koło tej łączki na rowerze za 2 dni

– poinformowała niedawno Marianna Kasperczyk, która prowadzi stronę pieprznik.pl. Jak zaznacza grzyby znalazła w okolicy Mrozowa koło Wrocławia. Zdjęcia pięknych czubajek kani opublikowała na swoim fanpage na Facebooku.

Kanie z żółtym serem. "Są meeega!"

W komentarzach pod postem pani Marianny już pojawiły się pomysły na przyrządzenie potraw z kani. - Do tych nierozwiniętych łebków sos pomidorowy, kawałek żółtego serka, do foremek muffinkowych i do piekarnika! Nie pożałujesz, są meeega! - pisze jedna z internautek.

Grzyby na Dolnym Śląsku rosną w wielu miejscach. Pojawiają się już m.in. kurki, koźlarze, czy borowiki szlachetne – wspaniałe okazy znalazł pan Marcin, który pochwalił się swoimi zbiorami na facebookowej grupie Grzyby Syców i okolice.

Grzyby można znaleźć również koło Milicza. Jak donosi Pieprznik.pl, jest tu m.in. siedzuń sosnowy, koźlarze, czubajka kania, czy żółciak siarkowy.

Co do siedzunia sosnowego, który potocznie nazywany jest kozią brodą, Marianna Kasperczyk informuje, że znalazła go także w rejonie Wilkszyna koło Wrocławia.

- To jeden z moich ulubionych grzybów! Na kolację wjechała tortilla z siedzuniem, ziemniakami, brokułami, koperkiem i lubczykiem. Pyszka!

- zachęca. Przepis na popisowe danie znajdziecie na jej blogu.

- Siedzuń sosnowy rośnie pod sosnami, późnym latem i jesienią. Kiedyś był pod ochroną, od 10 lat już nie jest. Pachnie pięknie, jak mokry las sosnowy z orzechową nutą. Jest bajecznie chrupki

– dodaje.

O tym, że ostatnie opady deszczu sprawiły, że w lasach na Dolnym Śląsku pojawił się wysyp grzybów informuje również facebookowa strona „Dolnośląska Pogoda. Ostrzeżenia Meteorologiczne”.

- Obecnie dominują borowiki i koźlarze, ale pokazują się już podgrzybki, a także maślaki. Jutro kolejne opady deszczu więc warto mieć ze sobą płaszcz jeśli ktoś skusi się na poranne grzybobranie, a temperatury nadal bardzo sprzyjające rozwojowi kolejnych grzybów. Powodzenia!

- czytamy w komunikacie organizacji.

Grzyby znajdziemy również w okolicy Bogaczowa w gminie Męcinka, o czym informuje nas pani Joanna, która nadesłała zdjęcia

Sezon grzybowy na Dolnym Śląsku rozpoczęty. Gdzie znaleźć kanie, borowiki i koźlarze?