W piątek wieczorem LPR przetransportowało do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej chłopca, który tego dnia ok. g. 18.30 został zaatakowany przez dzika w okolicach Legnicy. Pacjent tej samej nocy był operowany przez prof. Dariusza Janczaka, kierownika Kliniki Chirurgii Naczyniowej i Transplantacyjnej oraz zespół lekarzy z Kliniki Chirurgii i Urologii Dziecięcej USK.
- Chłopiec zaatakowany przez dzika przeszedł operacje. Uszkodzenia, których doznało dziecko, były praktycznie śmiertelne. Chłopca udało się jednak uratować. Potrzebna była m.in. rekonstrukcja żył - przekazano w szpitalu podczas konferencji prasowej.
Dodano, że na tę chwilę stan zdrowia chłopca jest stabilny. We wtorek ma trafić do kliniki dziecięcej.
Przeczytaj także: Śmiertelny wypadek na ulicy Lotniczej we Wrocławiu. Zginął 52-letni mężczyzna [ZDJĘCIA]
Dzika, który zaatakował 6-latka nie udało się odnaleźć. Legniccy urzędnicy ostrzegają mieszkańców, aby zachować ostrożność i zwracają się z prośbą o kontakt, jeżeli ktokolwiek zlokalizuje zwierzę pod nr 112, 997, 986.
