Warto dodać, że palenie papierosów nigdy nie miało pozytywnego wpływu na płuca. Na opakowaniach papierosów jest nawet napisane: "Palenie może powodować raka płuc". To jednak wielu palaczom nie przeszkadza, a zresztą uwolnienie się od nałogu wcale nie jest takie łatwe.
Dlatego jak można się domyślać, tak i w przypadku koronawirusa, który atakuje właśnie płuca, palacze nie mają łatwo. Zespół naukowców pod kierunkiem dr Brigitte Gomperts sprawdził, co dzieje się z płucami palacza, gdy jego organizm jest zainfekowany przez koronawirusa.
Palenie a koronawirus. Jaki wpływ mają papierosy?
Jakie były wnioski naukowców? Okazało się, że w przypadku palacza w wyniku blokowania aktywności białek układu odpornościowego zwanych interferonami przebieg COVID-19 był poważniejszy. To właśnie owe interferony odgrywają olbrzymią rolę w reakcjach immunologicznych. Tymczasem dym papierosowy zmniejsza reaktywność interferonu w drogach oddechowych.
Może to kolejny powód, dla którego warto rzucić palenie?