Pająki to niewielkie stworzenia, które potrafią budzić w nas lęk i obrzydzenie. Obawy wynikają głównie z ich niezbyt przyjemnego wyglądu. Większość pająków w naszym domu jest jednak zupełnie nieszkodliwa. Co ciekawe, pajęczaki można spotkać na śniegu. Jak to możliwe?
Zimowe wędrówki pająków w Karkonoszach. Mróz im nie straszny
Pająka, który spaceruje sobie po śniegu sfilmowano ostatnio w Karkonoskim Parku Narodowym. Na nagraniu zamieszczonym w sieci widać, jak budzące grozę stworzenie spokojnie przemieszcza się po zaśnieżonym terenie.
- Pająki występujące na śniegu w naszych lasach są w większości chionoksenami, czyli organizmami, które nie są przystosowane do życia w mrozie na powierzchni śniegu, ale opuściły swoje schronienia z jakichś powodów – mówią pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego. Jak dodają, zwykle można spotkać niewielkie pająki.
- W sumie nie wiadomo dokąd się wybrały i ile z nich te śnieżne wędrówki przeżyje. W każdym razie, mimo mrozu, są w stanie się ruszać – tłumaczą.
Niektóre pająki potrafią przetrwać na mrozie
Pająk chodzący po śniegu? Tak! Okazuje się, że nie jest to nic nadzwyczajnego. Pająka na śniegu możemy spotkać nie tylko w Karkonoskim Parku Narodowym, ale i w innych regionach kraju, np. Puszczy Białowieskiej. Wiadomo, że niektóre z gatunków tych małych stworzeń są w stanie przetrwać mróz, nawet taki do minus 10 stopni. W tym czasie muszą jednak pójść na łowy, podczas których łapią np. skoczogonki - one także potrafią przeżyć na mrozie.
Nie wiadomo jednak ile takich stworzeń jest w stanie przetrwać zimową wędrówkę. Bardzo możliwe, że z powodu braku pokarmu, czy też wychłodzenia pająki zginą zanim wrócą do swojej zimowej kryjówki.
Polecany artykuł: