Intel inwestował w Polsce. Co dalej?
Przypomnijmy, że w czerwcu 2023 roku Intel ogłosił, że zamierza wybudować ogromny zakład w Miękini pod Wrocławiem. Inwestycja giganta z branży IT kosztować ma prawie 5 miliardów dolarów. Firma rozpoczęła już poszukiwania pracowników - tych zatrudnić musi całkiem sporo, bowiem planowo pracować ma tam nawet 2000 osób. Intel zmaga się jednak z niemałymi problemami finansowymi i zaczyna szukać oszczędności. Czy odbije się to na inwestycjach zapowiedzianych w naszym kraju?
Według informacji opublikowanych przez Politico, Intel postanowił wstrzymać inwestycje w niektórych krajach Europy, a do nich należą Włochy i Francja. Powodem tej decyzji mają być "zmieniające się warunki ekonomiczne i rynkowe". Niemniej jednak, firma nie rezygnuje z obecności w naszym regionie i koncentruje się na inwestycjach w Irlandii, Niemczech oraz Polsce.
Inwestycje w Niemczech i Polsce napotykają jednak na pewne trudności. Przygotowania do budowy wielkiego niemieckiego ośrodka produkcji chiplety, który będzie kosztować 30 miliardów euro, rozpoczną się dopiero pod koniec 2028 roku. Opóźnia to także budowę zakładu zaawansowanego pakowania chipów w okolicach Wrocławia, którego wartość szacowana jest na 4,6 miliarda euro.
Polecany artykuł:
Intel swoją siedzibę ma w miejscowości Santa Clara w kalifornijskiej Dolinie Krzemowej w USA. Firmę założono w 1968 r., a koncern z branży nowych technologii jest jednym z największych producentów półprzewodników na świecie. Amerykańska firma notowana na giełdzie NASDAQ wytwarza m.in. procesory do komputerów osobistych, a także rozwiązania informatyczne i sprzętowe na potrzeby centrów danych, sztucznej inteligencji oraz pojazdów autonomicznych. Globalnie spółka zatrudnia ponad 121 tys. osób, w tym w Unii Europejskiej - ok. 10 tys. pracowników.
Ówczesny minister cyfryzacji, Janusz Cieszyński, po ogłoszeniu informacji o tym, że Intel otworzy swój zakład pod Wrocławiem, podkreślił, że to największa inwestycja w historii Polski. "Fabryka wniesie znaczący wkład w zapewnienie niezawodnego zaopatrzenia europejskiego przemysłu w półprzewodniki, ale też wesprze rozwój nowoczesnej technologii w Polsce" - wskazał Cieszyński. Koszt inwestycji ma wynieść 4,6 mld dolarów. Lokalizacja obok Wrocławia wygrała rywalizację m.in. dzięki wrocławskim uczelniom, które co roku dostarczają wykwalifikowanych specjalistów - tych zatrudniać chce Intel.