Znacie ten ból, gdy wstajecie rano i chcecie jak najszybciej pojawić się w pracy wsiadając do samochodu, a przed wami zamarznięte szyby i ośnieżone auto? Tak się dzieje zimą, gdy w nocy pojawią się ujemne temperatury i przyprószy śnieg. Wtedy to najczęściej uruchamiamy samochód, aby się rozgrzał, a my czyścimy samochód. Za to także można otrzymać mandat. Jeżeli przyłapie nas policjant na odśnieżaniu wcześniej uruchomionego samochodu możemy zapłacić mu nawet 300 zł.

Pamiętajmy też, że przed wyruszeniem na drogę, musimy odśnieżyć światła w aucie. Jeśli tego nie zrobimy, możemy liczyć na mandat w wysokości 300 zł i 8 pkt karnych.

Tablice rejestracyjne także stanowią ważną część pojazdu. Jeżeli będą niewidoczne i zaśnieżone, musimy liczyć się z mandatem w wysokości aż 500 zł i 8 punktów karnych.

Z bardzo wysokim mandatem muszą liczyć się kierowcy, którzy wyjeżdżają na trasę niedokładnie odśnieżonym autem. Kiedyś zapłaciliby 500 zł. Dzisiaj jest to aż 3000 zł.

Wprawdzie w Polsce nie ma obowiązku zakładania zimowych opon, a za ich brak nie można otrzymać mandatu, jednak warto w nie zainwestować w okresie zimowym dla własnego bezpieczeństwa.