Dolny Śląsk ma powierzchnię 19 947 kilometrów kwadratowych, czyli większą niż niektóre państwa. Województwo to jest większe od m.in.: Czarnogóry, Fidżi, Jamajki, Cypru, Kataru i Kuwejtu. Dolny Śląsk jest też nieznacznie mniejszy od Słowenii czy Izraela.  

Według danych GUS Polska z 2017 roku, na Dolnym Śląsku żyje 2,903 miliona osób. To więcej mieszkańców niż liczą sobie niektóre kraje, takie jak: Litwa, Łotwa, Gambia, Słowenia, Macedonia Północna czy Estonia. Z drugiej strony, jest to jednocześnie o niemal milion mniej osób, niż żyje w samym Berlinie. 

Skoro już przy populacji jesteśmy, to interesująca wydaje się również prognozowana populacja Dolnego Śląska. Według danych GUS, w 2050 roku liczba mieszkańców w województwie ma spaść do niecałych 2,5 miliona! Co ciekawe, na Dolnym Śląsku żyje ponad 100 więcej kobiet niż mężczyzn.

Ponad 50 procent mieszkańców Dolnego Śląska jest w związku małżeńskim. To jednak małżeństwa z tego województwa rozpadają się wyjątkowo często. Niemal 10 procent mieszkańców Dolnego Śląska to rozwodnicy, podczas gdy średnia krajowa wynosi ok. 7,5 procent. 

Najczęstszą przyczyną zgonów na Dolnym Śląsku są choroby układu krążenia. Aż 43 procent śmierci odnotowanych w 2022 roku miało miejsce właśnie z tego powodu. To o ponad 8 procent więcej niż wynosi średnia dla całej Polski. 

Na przestrzeni ostatnich 20 lat średnie zarobki na Dolnym Śląsku wzrosły ponad trzykrotnie. W 2022 roku ich wartość wynosiła 6 945 zł. 

W roku 2022 na terenie Dolnego Śląska odnotowano niemal 84 tysiące przestępstw, co daje nam 29,03 przestępstw na każdych 1000 mieszkańców. Jest to średnia znacznie większa od średniej dla całej Polski. Wskaźnik wykrywalności przestępstw wynosi z kolei zaledwie 63 procent, co jest wartością dużo mniejszą niż w przypadku średniej dla całej Polski. Zobacz też: Oto najniebezpieczniejsze miasta Dolnego Śląska.

Według danych Narodowego Spisu Powszechnego z 2021 roku, 26,3% mieszkańców Dolnego Śląska posiada wykształcenie wyższe, 3,7% wykształcenie policealne, 12,1% średnie ogólnokształcące, a 20,3% średnie zawodowe. Wykształcenie zasadnicze zawodowe posiada 20,6% mieszkańców dolnośląskiego, gimnazjalne 2,9%, 11,2% ukończone podstawowe, a 3,1% mieszkańców zakończyło edukację jeszcze przed ukończeniem szkoły podstawowej.

Według danych GUS z 2022 roku, na Dolnym Śląsku znajduje się 278 hoteli:

• 11 pięciogwiazdkowych,
• 42 czterogwiazdkowych,
• 145 trzygwiazdkowych,
• 41 dwugwiazdkowych,
• 19 jednogwiazdkowych,
• 20 w trakcie kategoryzacji.

Zaskakująca jest również liczba samochodów na Dolnym Śląsku. Jak już ustaliliśmy, w zaokrągleniu w województwie mieszka niecałe 3 miliony osób. Zarejestrowanych samochodów osobowych jest za to dokładnie 2 026 737. Oznacza to, że statystycznie tylko mniej więcej co trzeci mieszkaniec Dolnego Śląska nie posiada samochodu. 

Absolutnym liderem w niechlubnym zestawieniu najbardziej zadłużonych miast w Polsce jest Wałbrzych, gdzie zadłużenie w przeliczeniu na 1 tys. mieszkańców wynosi niemal 4 mln zł. Dodatkowo, średnie zadłużenie jednego dłużnika to niemal 24 tysiące złotych. Niestety, nie tylko w tym króluje Wałbrzych. To właśnie tutaj największy w całym kraju jest również odsetek dłużników wśród mieszkańców miejscowości. Wynosi on 16,67%, czyli co szósty mieszkaniec Wałbrzycha widnieje w Krajowym Rejestrze Długów. Zobacz też: Oto najbardziej zadłużone miasta w Polsce!

Najmniejszą miejscowością na Dolnym Śląsku są Pawłowice Małe, w których do niedawna mieszkała tylko jedna osoba, a obecnie na wsi zameldowany nie jest zupełnie nikt. Wszystko ze względu na wysiedlenia w latach 1999-2002, które musiały wydarzyć się ze względu na położenie miejscowości w strefie ochronnej Huty Miedzi Legnica.

Było o mieście najbardziej zadłużonym, to czas na miasto najbogatsze. W tym rankingu Dolny Śląsk również ma swojego przedstawiciela, który zdominował krajową konkurencję. Mowa o Polkowicach, które w 2022 roku osiągnęły wynik zamożności na poziomie 9668,80 zł per capita. 

Na Dolnym Śląsk znajduje się również najdłuższy podziemny wodospad w Polsce. Zobaczymy go w kopalni złota w Złotym Stoku. Ma on aż 10 metrów wysokości. 

Najwyżej położonym punktem na Dolnym Śląsku jest górski szczyt Śnieżka. Znajduje się ona 1603 metrów nad poziomem morza. Najniżej położonym miejscem jest z kolei wieś Skidniów, która jest zaledwie 69 m n.p.m. 

Dolny Śląsk może poszczycić się także najstarszą polską restauracją. Mowa tu o Piwnicy Świdnickiej, którą znajdziemy w podziemiach wrocławskiego ratusza. Ludzie stołują się tam od 1273 roku. 

Zostając we Wrocławiu, znajduje się tu również największa fontanna multimedialna w Polsce. Znajdziemy ją tuż obok Hali Stulecia. Ma ona aż 800 punktów świetlnych, 300 dysz wodnych i 3 ogniowe.

Dolny Śląsk poszczycić może się również największym obrazem w Polsce. "Bitwa pod Racławicami", którą zobaczyć możemy w Panoramie Racławickiej, ma wymiary 15 x 114 metrów! Budowa i renowacja Panoramy Racławickiej trwała 5 lat, a muzeum otworzono 14 czerwca 1985 roku.

Co ciekawe, w przeszłości Dolny Śląsk był jeszcze większy. W jego granicach mieściła się niegdyś m.in. Zielona Góra i Krosno Odrzańskie, a poza granicami województwa była Ziemia Kłodzka. 

Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego Dolny Śląsk jest na górze mapy? Okazuje się, że określa to bieg rzeki, a w tym przypadku Odry. Przez Śląsk płynie ona w górnym biegu, więc dalej od ujścia jest Śląsk Górny, podczas gdy w dolnym biegu, czyli bliżej Morza Bałtyckiego, leży Dolny Śląsk.