Szkoła

i

Autor: SHUTTERSTOCK Szkoła

Dzieci z Ukrainy we wrocławskich szkołach. Czy placówki są gotowe na ich przyjęcie?

2022-03-15 15:00

Ułatwienie w przyjmowaniu ukraińskich nauczycieli, stworzenie dla uczniów oddziałów przygotowawczych do nauki oraz możliwość przyznania nauczycielowi ponadwymiarowych godzin za jego zgodą. To jedne z wielu punktów, które zawiera specustawa dotycząca edukacji w dobie uchodźców z Ukrainy. Pojawia się jednak pytanie, czy szkoły są na to gotowe? Jak z przyjęciem tak dużej liczby dzieci poradzą sobie placówki na Dolnym Śląsku?

Jak mówią rządzący, województwo dolnośląskie stanęło na wysokości zadania.

- Dolny Śląsk przyjął już prawie 3,5 tysiąca dzieci z Ukrainy do polskich szkół, w tym 1,5 tysiąca w samym Wrocławiu. To jest naprawdę dużo. Województwo dolnośląskie bardzo sprawnie zajęło się organizacją nauki - podkreśla wiceminister edukacji Marzena Machałek.

Rzeczywistość może się okazać nieco odmienna, a dalsze przyjmowanie dzieci do dolnośląskich szkół będzie problematyczna. W  niektórych szkołach niedługo braknie miejsc w klasach.

- Przyjmujemy codziennie dzieci z Ukrainy. Mamy w tej chwili 52 dzieci przyjętych. To jest już praktycznie kres naszych możliwości. Klasy mają po 26 osób, a przecież trzeba mieć gdzie siedzieć i na czym pisać - mówi Leszek Wesołowski dyrektor Szkoły Podstawowej 71 we Wrocławiu.

Jeśli chodzi o specjalne oddziały przygotowawcze to obecnie na Dolnym Śląsku mamy ich 81 (w tym we Wrocławiu 26). Są one tworzone po to by dzieci, które przyjechały z Ukrainy oblężonej wojną mogły wyjść z traumy, posługiwać się językiem polskim oraz przygotować się do nauki.

Dodatkową kwestią są zmiany w przyjmowaniu nauczycieli oraz ich etatów. Dyrektor szkoły jeśli ma taką potrzebę i przyjął ukraińskie dzieci do swojej placówki, będzie mógł powierzyć nauczycielowi dodatkowe godziny - powyżej 1,5 etatu - jeśli nauczyciel się na to zgodzi. Możliwe będzie również przyjęcie edukatorów, którzy obecnie znajdują się na świadczeniu kompensacyjnym. Nie inaczej zostaną potraktowani nauczyciele z Ukrainy - oni także będą mogli uczyć w szkole bez poświadczenia znajomości języka polskiego. 

Ofert pracy ze strony ukraińskich nauczycieli nie ma jednak zbyt wiele, dlatego szkoły starają się w każdy możliwy sposób skomunikować się z dziećmi, które przyjechały do naszego kraju. Ułatwieniem mogą być między innymi ebooki po ukraińsku lub w starszych klasach posługiwanie się w języku angielskim.

Według danych GUS w Polsce rocznie rodzi się około 400 tysięcy dzieci rocznie. Nieoficjalne statystki wskazują, że od początku wybuchu wojny na wschodzie do Polski dotarło ponad 500 tysięcy dzieci z Ukrainy.

Poranna kradzież w sklepie koło Torunia. Rozpoznajesz sprawców?
Super Raport 15.03 (Andrij Deszczyca - ambasador Ukrainy w Polsce, A. Kobieracki - były zastępca Sekretarza Generalnego NATO) Sedno Sprawy: S.Żaryn