Autokarem, który wypadł z trasy na A4 podróżowali amerykańscy żołnierze

Do wypadku doszło na wysokości miejscowości Rąbienice w gminie Wądroże Wielkie w powiecie jaworskim na Dolnym Śląsku.

Z otrzymanych informacji wynika, że z nieznanych jeszcze przyczyn do rowu wpadł autokar. Miało się w nim znajdować ok. 40 osób. Podobno kilka zostało zakleszczonych. Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych.

Na miejsce udały się trzy Zespoły Ratownictwa Medycznego oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Wrocławia.

Więcej informacji wkrótce.

[AKTUALIZACJA]

Do wypadku doszło w poniedziałek po godz. 21.30 na 111. kilometrze autostrady A4 w kierunku Wrocławia. Autobus zjechał na pobocze i zsunął się do rowu. Podróżowały nim 34 osoby; osiem z nich odniosło niegroźnie obrażenia.

Starszy aspirant Łukasz Porębski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu przekazał we wtorek rano PAP, że autobusem podróżowali amerykańcy żołnierze z Niemiec na Litwę. Wcześniej, w nocy po wypadku, Porębski informował, że pasażerami byli turyści z Rumunii.

Utrudnienia po wypadku zakończyły się około 5 rano.

(PAP)