Autobusy znikają z centrum Trzebnicy. Ich miejsce zastąpią... taksówki!

Przypomnijmy, że gmina wybudowała centrum przesiadkowe tuż przy dworcu kolejowym w Trzebnicy. Od samego początku centrum nie cieszyło się popularnością wśród pasażerów. Mieszkańcy miasta narzekali, że nie wszystkie autobusy zajeżdżają na nowy dworzec, a przewoźnicy na to, że praktycznie nie było tam pasażerów.

Pomimo pierwotnych zapewnień, że po powstaniu centrum przesiadkowego, zostaną utrzymane przystanki w centrum miasta, kilka tygodni temu gmina zmieniła zdanie. Urzędnicy wypowiedzieli przewoźnikom umowy, na korzystanie przystanków w centrum.

- Autobusy w centrum miasta są niebezpieczne zarówno dla pasażerów, jak i dla środowiska bo tworzą spaliny. Poza tym, po to budowaliśmy dworzec autobusowy, żeby autobusy skomunikować z szynobusami i przewoźnicy muszą się do tego dostosować - mówi burmistrz Trzebnicy Marek Długozima. Jednocześnie włodarz uspokaja podróżnych, zapewniając, że na miejscu autobusów na przystankach pojawi się Komunikacja Miejska, która zawiezie do centrum przesiadkowego wszystkich chętnych.

Propozycja gminy zaskoczyła przewoźników, którzy po trzech miesiącach od otwarcia dworca mieli się spotkać z burmistrzem i urzędnikami. Do spotkania nie doszło, a zamiast zaproszenia, firmy przewozowe otrzymały wypowiedzenie swoich umów.

- Musimy się dostosować, by móc dalej działać - przekonuje Krzysztof Borodycz z firmy Ekspres Bus. - Pasażerowie są zdegustowani, ludzie na pewno będą psioczyć bo będą mieli dalej na dworzec. Nowa lokalizacja, kostka na drogach też będzie negatywnie odbijać się na naszych pojazdach, ale nie mamy teraz innego wyjścia - mówi trzebnicki przewoźnik.

- Zarządca przystanków, jeżeli je likwiduje w zamian dając inne, to musimy się do tego przystosować, czy nam się podoba czy nie - dodaje Leszek Prokopczyk z firmy PKS Wołów.

Pierwsze zwiastuny zmian są już widoczne. W ostatnich dniach zdemontowano pierwszą wiatę przystankową przy ul. ks. Bochenka.

Dodajmy, że burmistrz Trzebnicy planuje, by w dotychczasowych zatoczkach autobusowych zatrzymywały się wyłącznie autobusy Komunikacji Miejskiej oraz taksówki, które obecnie parkują przy ul. Witosa.